Early works
Ten album składa się z większości moich wczesnych kompozycji powstałych w 2019-2020. Nie zawiera niektórych moich najwcześniejszych utworów, które można znaleźć w liście chronologicznej.
Można go podzielić na kilka podalbumów:
- 2019 – utwory z tego roku początkowo nie zawierały żadnych pluginów do efektów, jako że odkryłem je dopiero pod koniec roku (obecnie są zmixowane i zmasterowane);
- The Battle of Azgravan – może być uznany za single w albumie, ponieważ początkowo miał być częścią albumu, który nigdy nie powstał;
- Krótkie improwizacje – cztery (z dziesięciu) improwizacji z marca 2020;
- Spring Piano – sola pianina z wiosny 2020, tj. Windy Dream, Clown's Teeth, Monotonous Moments (nie jest częścią albumu) oraz May it Shine;
- Labyrinth Land – dwie (lub trzy, jeśli włączyć The Spirit of Adventure) kompozycje, które napisałem dla wycofanego własnego projektu gry o podanej nazwie;
- Absolutely Extreme Misfortune (AEM) – ostatnie pięć utworów skomponowanych dla wycofanego projektu gry o dungeonach Bitrium.
Kilka utworów nie pasuje do żadnego z podanych podalbumów i są luźno włączone do albumu.
The Adventure's Start
Bardzo pozytywna "marszowa" muzyka, którą wymyśliłem już w listopadzie 2018 roku podczas gry na pianinie. Z początku chciałem, żeby cały utwór grały gitary lub coś podobnego, lecz nie mogłem żadnych znaleźć, a wtedy nie wiedziałem jeszcze, czym są VSTi. W pewnym sensie największym problemem w tej muzyce był mój brak doświadczenia z pracą z samymi dźwiękami, więc w zasadzie uważam ten utwór za sukces.
Grass Walker
Uważam ten utwór za najlepszy z tych, które zrobiłem w 2019. Wracałem do niego pamięcią wiele razy nawet w 2020. Wena i umiejętność improwizacji, jaką miałem podczas tworzenia tego utworu były największe jak na tamten czas i nie mogłem powtórzyć tego sukcesu przez długi czas.
Abandon
Mój pierwszy skończony utwór, który zawiera instrumenty strunowe. Ma znacznie poważniejszy nastrój niż poprzednie. Na podium 2019 dałbym mu drugie miejsce.
The Next Generation
Jesienią 2019 tworzyłem rzadziej, ponieważ miałem wiele innych spraw. W listopadzie BeetMacol i ja przygotowywaliśmy modpack do gry Minecraft aby zagrać ze znajomymi, a ta muzyka grała w Menu Głównym gry w modpacku.
The Next Generation remake
Pod koniec grudnia 2019 roku obejrzałem tutorial do FL Studio i dowiedziałem się o pluginach do efektów. Po paru niedokończonych projektach w grudniu i styczniu, postanowiłem ulepszyć i przedłużyć utwór The Next Generation i wynik był dość świetny, choć muzyka może się wydawać trochę monotonna.
Last Go For Broke
Jednocześnie pracowałem nad starym niedokończonym projektem ze środka 2019 roku. Do poprzednio samotnego pianina dodałem gitarę i dziwny dźwięk strunowy. Nazwa ma oznaczać wizję ostatecznego starcia z niejasnym rezultatem.
The Battle of Azgravan
Ta muzyka miała grać w menu głównym gry niedokończonego projekty gry nazwanego Bitwa o Azgrawan. Niestety, jest w niej trochę przesterów przez utworu. Na szczęście druga część jest trochę przyjemniejsza dla ucha. Tak jak słychać, byłem trochę szalony w 2:27, ale ostatecznie przekształca się to w naprawdę niezłą melodię w 2:40 i kończy się dość dobrze. Być może kiedyś ulepszę ten utwór, ponieważ melodia jest wspaniała; możliwe, że zrobię wersję orkiestrową.
Travel's Epitome
Od 10 do 23 marca pracowałem nad krótkimi utworami w celu zwiększenia mojej produktywności i skończyłem niektóre z nich. Oto pierwszy i jest to w pełni zaimprowizowana solówka gitary. Pierwsza połowa utworu jest moim zdaniem wspaniała, lecz nie miałem tyle weny tworząc tą drugą.
The Inevitable
Trochę smutniejszy utwór, tym razem to solo skrzypiec. Myślę, że powinien być dłuższy. Miałem wspaniałe pomysły tworząc akordy i użyłem tu również efektu konwolucji.
The Fruit of Gluten
Ta muzyka to żart, nazwa nie ma sensu; pierwotnie stworzyłem ją dla znajomego. Wiem, jest okropna.
Against the Windpower
Ostatni ze skończonych krótkich utworów; kolejne solo pianina. Początek może być trochę zbyt długi, ale myślę, że kończy się dość dobrze.
Breathing Silence
Zacząłem ten kawałek w połowie stycznia 2020. Jest dość dziwny; główny dźwięk w FL Studio nosi nazwę "clav". Używałem tego dźwięku parę razy w poprzednich kompozycjach, lecz tym razem gra na niskich oktawach i ma pogłos (choć myślę, że trochę za długi). Niestety perkusja nie jest tak dobra, bo nie miałem z nią wtedy wiele doświadczenia, zwłaszcza jeśli chodzi o dziwaczną muzykę. Utwór składa się z trzech melodii, pierwsza zaczyna się w 0:45. Kiedyś był to jeden z moich ulubionych utworów stworzonych przeze mnie i nadal jest jednym z tych, które naprawdę lubię. Oryginalny utwór ze stycznia zawierał inną perkusję, która również grała na niskich oktawach, ale brzmiało to zbyt źle i zmieniłem to.
Windy Dream
Ten utwór ma dość bogatą melodię i z początku trochę go nie doceniłem. W jego skład wchodzi pianino połączone ze skrzypcami, czasami wspomagane przez nieco perkusji. Ostatnio myślę, że jest dość przyjemny.
Clown's Teeth
Znowu nie miałem pomysłu na lepszą nazwę, więc wybrałem pierwszą, jaka przyszła mi do głowy. To kolejne solo pianina, lecz trochę bardziej szalone z dźwiękami basowymi skaczącymi z miejsca na miejsce i szybką melodią. Mój znajomy powiedział, że brakuje w niej perkusji; być może ma rację.
Frozen Ravage
Ten utwór jest inny od reszty mojej muzyki. Jest trochę refleksyjny i trwa prawie 5 minut. Można go uznać za bardzo monotonny, ale ostatecznie rozwija się w coś więcej. Głównym dźwiękiem jest... pianino elektryczne; jakimś sposobem udało mi się nadać mu takie efekty, że brzmi trochę... zimno, i stąd słowo "Frozen" w nazwie. Gdy tylko muzyka staje się bardziej interesująca, dołączają do niej skrzypce, które świetnie nadają się w tle. Reszta to po prostu odwrócona perkusja z pogłosem. Dziwne, nie?
May it Shine
Miewałem problemy za każdym razem, gdy brakowało mi weny przez więcej niż chociażby tydzień, a ten utwór jest w pewnym sensie refleksją na ten temat. Ponownie jest to utwór pianino-skrzypce, ale tym razem większość melodii stworzyłem grając na pianinie. Jedyny problem, jaki mam z tym utworem jest taki, że pianino niezbyt pasuje do skrzypiec. Niemniej jednak, koniec trochę robi wrażenie.
Escape of the Bits
10 czerwca zacząłem pracować nad prywatnym projektem gry o labiryntach, niestety porzuconym po 2 tygodniach. Było mi naprawdę przyjemnie w tworzeniu muzyki do tej gry, bo wreszcie miała ona jakieś wykorzystanie; nie była to po prostu muzyka, która pewnie nigdy nie zostałaby użyta. Zawiera oscylatory i perkusję. Jest dość podobna do muzyki chiptune.
Mad Pixels
Kolejna muzyka do gry o labiryntach. Początek wymyśliłem wiele lat wcześniej! Byłem tak szczęśliwy, gdy go urzeczywistniłem.
Forbidden Travel
Po ponad 2 tygodniach braku weny spowodowanym głównie nieudanym projektem gry o labiryntach (więcej informacji niżej), udało mi się stworzyć ten utwór i jest to ponownie utwór o charakterze refleksyjnym, znowu zawiera pianino i skrzypce, i znów z biegiem czasu staje się trochę bardziej pozytywny. Ten utwór zawiera również perkusję, ale niezbyt pasuje do całości utworu. Nazwa odnosi się do braku czasu na zrobienie wszystkiego, co chcemy, i decyzji, które musimy podjąć o porzuceniu niektórych projektów dla osiągnięcia sukcesu w innych.
Steady Transiting
Wczesnym lipcem ja i moi koledzy z naszego zespołu od gier postanowiliśmy zacząć pracę nad przyszłym projektem i zacząłem do niego tworzyć muzykę. Ostatecznie projekt został wycofany, a w międzyczasie stworzyłem 5 utworów; to jest pierwszy z nich. Jest to dość dobra kompozycja zawierająca wiele instrumentów strunowych, jak i po raz pierwszy bass, ale nie jestem zbyt dumny z końca utworu.
Early Works
Path of the Chaotic
Następny utwór, którzy stworzyłem do niedokończonej gry (więcej informacji niżej) i pierwszy utwór, w którym wykorzystałem chór i organy. Z jakiegoś powodu bębny brzmią dobrze tylko w słuchawkach. Podoba mi się zwłaszcza część przeznaczona wyłącznie dla organu.
Temple Strider
Ten utwór jest naprawdę dobry. Zawiera skrzypce w połączeniu z pianinem Rhodes i trochę perkusji. Również miał być częścią niedokończonej gry.
The Spirit of Adventure
Jeden z moich najlepszych utworów powstałych w 2020 roku. W przerwanym projekcie gry (więcej informacji niżej) utwór miał grać w trailerze i napisach końcowych. W tym utworze wszystko perfekcyjnie współpracuje. Większość utworu stworzyłem jeszcze 14 czerwca i z początku miał grać w mapie świata do mojej niedokończonej gry o labiryntach (więcej informacji w opisie Escape of the Bits). Później zmieniłem utwór poprzez zastąpienie większości dźwięków oscylatorowych pianinem Rhodes i dodałem koniec.
Boiling Flames
Pierwsza muzyka, jaką zrobiłem do bitwy z bossem, jednak praca nad grą, dla której została zrobiona, została przerwana, tak jak wspomniałem poniżej. Jesienią 2020 nie miałem czasu na tworzenie muzyki z powodu dużej ilości pracy szkolnej; ten utwór rozpocząłem w październiku 2020. Po odkryciu, jak działa korektor (equalizer) oraz po tym, jak zacząłem poznawać teorię muzyki (hm, najwyższy czas), zrobiłem z tego utworu jedną z moich najlepszych kompozycji w porównaniu z poprzednimi. Niestety nie miałem wystarczająco doświadczenia z korektorem i przez cały utwór perkusja pozostaje cicha, ponieważ nie chciałem odwrócić uwagi słuchającego od głównej melodii; nie licząc tego, muzyka jest dosyć niezła. Trudno w to uwierzyć, ale wymyśliłem początek podczas uczenia się gry utworu Rondo Alla Turca na pianinie. Najbardziej w tej muzyce podoba mi się moment 0:53-1:13 i ostatnie 15 sekund.